- autor: lkszamek, 2016-10-17 19:08
-
W spotkaniu 10 kolejki bielskiej B klasy pokonaliśmy po zaciętym meczu LKS "Groń" Bujaków 2:1 (1;1).
Bramki dla "Zameczka" zdobyli: Krzysztof Skorupa w 20' i Michał Jarco w 62 minucie.
Zagraliśmy w składzie: 12.Ł.Krzempek - 4.M.Gruszka, 22.S.Moczała (46' 15.P.Lorańczyk), 3.M.Strzelec, 7.K.Matuszczyk - 20.D.Palowski (90' 32.N.Kubala), 8.T.Parzyk, 10.T.Kieczka (75' 9.G.Chałupski), 14.M.Figura - 11.K.Skorupa(c), 18.J.Zuziak (60' 21.M.Jarco).
Spotkanie w słoneczne sobotnie popołudnie mogło rozpocząć się dla nas bardzo źle. Oto w 2 minucie błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnia Sławek Moczała, napastnik gości przejmuje piłkę wpada w pole karne ale jego strzał ląduje nad bramką. W 20 minucie objęliśmy prowadzenie, Rzut rożny z lewej strony wykonuje Tomek Kieczka idealnie dośrodkowuje na 7 metr gdzie do piłki najwyżej wyskoczył nasz kapitan i strzałem głową pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję. Siedem minut później Groń doprowadził do wyrównania. Dalekie zagranie golkipera przyjezdnych piłkę próbował wybić Sławek Moczała jednak minął się z nią futbolówkę przejął Piznal Dawid i w sytuacji sam na sam pewnie uderzył obok naszego bramkarza. Dwie minuty później szybka akcja naszego zespołu prawą stroną piłka trafia do Michała Gruszki ten decyduje się na uderzenie z 16 metra a piłka odbija się od słupka i wychodzi w pole. Chwile później błąd rywali przy wyprowadzeniu piłki z własnej połowy, Piłkę przejął Mati Figura zagrał do Krzyśka Skorupy ten podał w pole karne do Darka Palowskiego ale jego strzał z 10 metra był niecelny. W 36 minucie akcja Darka Palowskiego który przedryblował kilku rywali zagrał na lewe skrzydło do Mateusza Figury ten w polu karnym ograł obrońcę uderzył nad wychodzącym bramkarzem, piłka odbiła się od poprzeczki dopadł jeszcze do niej Darek Palowski a jego uderzenie w ostatniej chwili obronił golkiper gości. Dwie minuty później Groń przeprowadza akcję lewą stroną dośrodkowanie w pole karne strzał zawodnika rywali trafia w poprzeczkę i wychodzi w pole. W 62 minucie dostajemy prezent od Bujakowa. Prawy obrońca gości próbuje zagrać piłkę do własnego bramkarza, ta pada łupem Krzyśka Skorupy który uprzedza bramkarza a do piłki dopada Michał Jarco i umieszcza piłkę w pustej bramce. Minutę później goście mogli odpowiedzieć. Dośrodkowanie z rzutu wolnego z prawej strony piłka przechodzi wszystkich piłkarzy w polu karnym trafia na lewą stronę do zawodnika rywali ten jednak przegrywa pojedynek z naszym golkiperem który wybił piłkę na rzut rożny. Był to typowy mecz walki o każdy centymetr boiska bez wskazania na lepszą drużynę. Może mieliśmy trochę więcej sytuacji ale wynikały one raczej z błędów gości niż my je sami stworzyliśmy. Sporo do poprawy w naszej grze ale za walkę do końca brawa dla chłopaków...