- autor: lkszamek, 2016-11-15 11:15
-
W zaległym meczu rozegranym w Czechowicach wygraliśmy z LKS Ligota 6:4 (1:2).
Bramki dla "Zamka" zdobyli: Krzysztof Skorupa w 27', Tomek Parzyk w 61'-wolny,85'-głową, Tomek Kieczka w 70'-k, Michał Jarco w 73' i Darek Palowski w 89'-k.
Zagraliśmy w składzie: 1.M.Grygierek - 4.M.Gruszka, 24.K.Ciapka, 87.P.Lorańczyk, 7.K.Matuszczyk - 21.D.Palowski, 93.N.Kubala, 8.T.Parzyk, 10.T.Kieczka, 14.M.Figura (55' 15.M.Jarco) - 11.K.Skorupa (c).
Ostatni mecz w rundzie jesiennej rozgrywany na sztucznej murawie i w zimowej scenerii rozpoczął się dla nas nieudanie. W 3 minucie rzut wolny dla gospodarzy z lewej strony. Uderzenie na bramkę odbija przed siebie nasz bramkarz a najszybciej do piłki dopada Słowik i strzałem z najbliższej odległości otwiera wynik spotkania. W 17 minucie akcja Zamka prawą stroną w pole karne wpadł Darek Palowski ale jego strzał wylądował nad bramką. W 25 minucie błąd rywali przy wyprowadzaniu piłki futbolówkę przejął Krzyś Skorupa i widząc że bramkarz był daleko wysunięty spróbował strzału do pustej bramki ale piłka przeleciała obok słupka. Dwie minuty później dopinamy swego. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Tomka Kieczki na 7 metr do piłki dopada nasz kapitan i strzałem lewym kolanem umieszcza piłkę pod poprzeczką bramki. W 41 minucie Ligota znowu wyszła na prowadzenie. Akcja lewym skrzydłem dogranie w pole karne do napastnika rywali ten uderza piłkę odbija Michał Grygierek dopada do niej jeszcze Budny i przy biernej postawie naszych obrońców wpakował piłkę do bramki. W 61 minucie doprowadzamy do wyrównania. Sędzia podyktował rzut wolny z okolic 16 metra. Do piłki podszedł Tomek Parzyk i mocnym strzałem w lewy róg bramki nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję. W 70 minucie wychodzimy na prowadzenie, Prostopadłe podanie do wychodzącego Michała Jarco ten zostaje ostro potraktowany przez bramkarza rywali i sędzia zdecydował się podyktować rzut karny Do piłki podszedł Tomek Kieczka i mocnym strzałem w prawy róg bramki pokonał golkipera Ligoty. Trzy minuty później szybka kontra naszego zespołu. Prostopadłe zagranie Tomka Kieczki do wychodzącego Michała Jarco ten staje oko w oko z bramkarzem i efektownym lobem skierował piłkę do bramki. W 85 minucie mamy już trzy bramkową przewagę. Dośrodkowanie z rzutu wolnego z lewej strony Tomka Kieczki ląduje wprost na głowie Tomka Parzyka który zdobywa swojego drugiego gola w tym meczu. Trzy minuty później gospodarze zdobywają trzecią bramkę. Akcja lewym skrzydłem Słowika który wpadł w pole karne i strzałem niemal z zerowego kąta umieścił piłkę w bramce. Tuż po wznowieniu gry szybka odpowiedź z naszej strony. Zagranie na prawe skrzydło do Tomka Kieczki ten wpada w pole karne zostaje sfaulowany i sędzia nie ma wątpliwości po raz drugi wskazuje na 11 metr. Tym razem do piłki podchodzi Darek Palowski uderza mocno w środek bramki a piłka po interwencji bramkarza wpadła do bramki. W 95 minucie niedokładne wybicie Patryka Lorańczyka piłkę przejął zawodnik rywali zagrał do Słowika a ten w sytuacji sam na sam pokonał naszego bramkarza. Tym samym ustalony został wynik w tym szalonym meczu. Zagraliśmy niezły mecz stwarzając sporo okazji do zdobycia bramek, popełnialiśmy jednak proste błędy w defensywie. Pierwsza połowa należała do gospodarzy w drugiej po wprowadzeniu drugiego napastnika nasza gra wyglądała lepiej szkoda tylko głupio straconych bramek...